Kraina Otwartych Okiennic. Zwiedzamy na rowerze.
Na wschód od Białegostoku w pobliżu miasteczka Narew leżą się trzy niewielkie miasteczka: Puchły, Soce i Trześcianka przez które przebiega tzw. Kraina Otwartych Okiennic. Znajdują się w nich domy, które mają ozdobne okiennice. Drewniane ornamenty mają różną formę i żywe kontrastowe kolory. Zazwyczaj zdobienia występują na górze okna (nadokienniki) i pod oknem (podokienniki) oraz na okiennicach – są kolorowe. Występujące tu zdobnictwo zwane jest snycerskim (jest to stara sztuka rzeźbienia w drewnie). W innych wsiach na ziemi hajnowskiej również można znaleźć domy zdobione ta sztuką.
Krainę Otwartych Okiennic można pokonać samochodem przejeżdżając z jednego miasteczka do drugiego. Można to również zrobić rowerem tak jak my. Położenie miasteczek tworzy swoisty trójkąt więc przejazd rowerem nie powinien stanowić problemu, tym bardziej że jest to tylko 13 kilometrów.
Samochód parkujemy w miejscowości Puchły obok przepięknej niebieskiej cerkwi pod wezwaniem Opieki Matki Bożej. Cerkiew ta jest obecnie jednym z najpiękniejszych obiektów doliny Narwi. Pierwszą cerkiew wzniesiono w tym miejscu w 1756 roku. Po pożarze wybudowano następna, która przetrwała do początków XX wieku. Świątynia która obecnie stoi w tym miejscu była budowana w latach 1913-1918 i jest miejscem szczególnego kultu Matki Bożej – znajduje się tam ikona Matki Bożej Opiekuńczej. Byliśmy tam w lipcu 2020 roku i z powodu Covid-19 cerkiew była zamknięta dla zwiedzających.
Po obejrzeniu cerkwi z zewnątrz wsiadamy na rowery i jedziemy w kierunku miasteczka Soce. Prowadzi tam szlak rowerowy: Podlaski Szlak Bociani (PSB) i Kraina Otwartych Okiennic (KOO). Na wjeździe i wyjeździe z miasteczek stoją krzyże prawosławne, które miały za zadanie chronić mieszkańców od wszelkiego zła.
Większość domów z kolorowymi okiennicami oglądamy w miasteczku Soce. Tam jest ich mnóstwo (zerknijcie na mapie jak wyznaczono w tym miejscu ścieżkę rowerową Kraina Otwartych Okiennic (KOO).
Dalej jedziemy w stronę Trześcianki. Tam też znajduje się kolejna bardzo ładna cerkiew, do której tym razem udaje nam się zajrzeć. Zabytkowa cerkiew parafialna p.w. Św. Michała Archanioła powstała w latach 1864-1867 choć parafia we wsi istniała już w XVI wieku. Trześcianka byłą znana wcześniej jako ośrodek oświaty cerkiewnej, istniało tu m.in. seminarium, które miało za zadanie przygotować nauczycieli do pracy w szkołach cerkiewno-parafialnych.
Po wizycie w cerkwi jedziemy dalej, aż do miasteczka Puchły czyli tam gdzie zostawiliśmy samochód. Cała trasa to tylko 13 kilometrów i zajmuje nam 1,5 godziny. Drogi są w większości szutrowe (były momenty, że unosił się pył), ale samochodów jeździ mało. Spokojnie rowerem można jechać i oglądać okolicę.
Samochód można także zostawić pod cerkwią w Trześciance i z tego miejsca jechać rowerem. Unikniecie wtedy jazdy samochodem po wertepach 😉
Wszystkie miejsca które widzieliśmy w tym rejonie kraju będziecie mogli znaleźć pod hasłami: Podlasie i Suwalszczyzna.
1 komentarz
Uwielbiam. Cudowne..