Szwajcaria – plan podróży na 15dni uwzględniający głównie górskie wycieczki. Przetestowany przez nas osobiście.
Czy dwa tygodnie w Szwajcarii to dużo czy mało? Jedni powiedzą, że dużo, inni że za mało. W każdym razie w 15dni można już zobaczyć sporo fajnych miejsc, jednak nie będzie to cały kraj. W naszym planie skupiamy się głównie na górach i naturze, całkowicie pomijając północ kraju i miasta.
Dzięki zakupie kart zniżkowych (pisaliśmy o tym tutaj) mamy możliwość tańszych przejazdów kolejkami, pociągami i autobusami na odcinkach na których zniżki te są honorowane
Wszystkie informacje praktyczne, które dobrze wiedzieć przed wyjazdem do Szwajcarii znajdziecie w naszym artykule podsumowującym pobyt w tym kraju. Są tam również opisane dokładnie karty zniżkowe z których korzystaliśmy – SZWAJCARIA – INFORMACJE PRAKTYCZNE
2. Wycieczka nad Gelmersee i obejście dookoła jeziora zaporowego. Dojeżdża tam również Gelmerbahn – jedna z najbardziej stromych kolejek linowych w Szwajcarii (nachylenie 106% )
3. Wycieczka nad Oeschinensee – jedno z najładniejszych jezior w Szwajcarii. Położone na wysokości 1578 m n.p.m. jest jednym z największych jezior alpejskich.
4. Triftbrucke – jeden z najbardziej spektakularnych wiszących mostów linowych dla pieszych w Alpach z pięknym widokiem na lodowiec
5. Wycieczka do Lauterbrunnen – dolina słynąca z ogromnej ilości wodospadów. Można tam naliczyć 72 wodospady, z których najsłynniejszym to wodospad Staubbach – spada z wysokości niemal 300 metrów. Jest jednym z najwyższych wodospadów w Europie.
6. Grindelwald – największy ośrodek naciarski w Regionie Jungfrau. Położony u stóp Eigeru. Wyjazd na Pfingstegg i przejście do Berghaus Bäregg.
7. Wąwóz Aare i przejazd na Camping w Brig-Ried
8. Zermatt: kolejką do Riffelberg i dalej pieszo na Gornergrat
9. Zermatt: wyjazd na Klein Matterhorn + szlak „Matterhorn Glacier Trial”
10. Simplonpass i krótka wycieczka do Jeziorka Hopschusee (coś na brzydką pogodę)
11. Monte Moro – przełęcz na granicy Włoch i Szwajcarii
12. Aletschgletscher – najdłuższy lodowiec w Alpach
13. Glacier Trail: z Saas-Fee przez Britanniahütte SAC i Schwarzbergschopf do Mattmark
14. Murmeli Trail – szlak świstaków w Saas Fee
15. Powrót do domu przez Vaduz(Liechtenstein)
Jak sami widzicie plan jest dość intensywny. Jednak szkoda nam było nie wykorzystać tak dobrej pogody jak nam się trafiła. W zasadzie to tylko dwa dni były kiepskie. Poza tym mieliśmy słonce, a przez pierwszy tydzień nawet upały. Czasem padało w nocy, ale w dzień generalnie pogoda się utrzymała. Drugi tydzień był zdecydowanie chłodniejszy, ale też w drugim tygodniu były wyższe góry, padał śnieg (przy Aletschgletscher). Na szczęści ominęły nas na szczęście burze i deszcze, które w tym samym czasie były w Dolomitach czy nad Jeziorem Garda (gdzie grad powybijał mnóstwo szyb w samochodach turystów wypoczywających nad jeziorem i w okolicach)
Wycieczki były zaplanowane tak aby maksymalnie wykorzystać kupione wcześniej karty zniżkowe na kolejki (i nie tylko) oraz dopasowane do naszych i dzieci możliwości. Musicie wiedzieć, że nasi chłopcy już sporo przeszli po górach i dla nich nie straszne długie podejścia czy zejścia. Dlatego planując trasy w Alpach obejrzyjcie je sobie na mapach, sprawdźcie podejścia, różnice poziomów, przewidywany czas itd. My już mamy sprawdzone, że zazwyczaj na zejściu z góry nadrabiamy czas i schodzimy poniżej czasu podawanego na znakach/mapach. Pamiętajcie, że poszczególne kolejki zawsze mają podaną godzinę ostatniego zjazdu i jeśli na nią nie zdążycie to czeka Was zejście w dół czasem trwające nawet kilka godzin.
Dlaczego jechaliśmy już w piątek wieczorem na noc? Powód jest prosty: szkoda nam było tracić soboty z dobra pogodą na całodniową jazdę. Od nas do pierwszego wybranego przez nas campingu było około 1150 kilometrów czyli między 12-14 godzin jazdy. Jedziemy jednym ciągiem, dwóch kierowców bez problemu ogarnia taką trasę (gdy jeden jedzie to drugi śpi) więc oboje są potem w miarę wypoczęci. W sytuacjach kryzysowych zatrzymujemy się na parkingu na 2-3 godziny snu i jedziemy dalej. Chłopaki i tak całe noce przesypiają w samochodzie, a w nocy na drodze jest mniejszy ruch. Dzięki temu w sobotę rano już byliśmy na miejscu i mogliśmy ogarniać zaplanowane wcześniej rzeczy.
A gdzie Pilatus, Jezioro Czterech Kantonów, Schilthorn i mnóstwo innych fajnych miejsc? Były zaznaczone na mapie, ale niestety nie da się zobaczyć wszystkiego co byśmy chcieli w dwa tygodnie. Plan ustalaliśmy z dnia na dzień na podstawie aktualnej prognozy pogody mając wcześniej przygotowane miejsca, które chcemy zobaczyć (zawsze mamy ich więcej, żeby potem było w czym wybierać). W najbliższym czasie postaramy się Wam przybliżyć te wszystkie wymienione wyżej wycieczki. Mam nadzieję, że nasz artykuł „Szwajcaria – plan podróży” oraz opisy poszczególnych miejsc pomogą Wam w planowaniu Waszych podróży do Szwajcarii 🙂
Mapę odwiedzonych przez nas miejsc znajdziecie poniżej. Wszystkie artykułu dotyczące tego kraju będą się znajdować w dziale SZWAJCARIA.
Jeśli podoba Ci się artykuł albo chcesz wesprzeć naszą działalność – postaw nam kawę Zawsze to miłe jak ktoś Cię doceni. Z góry dziękujemy i lecimy przygotowywać kolejne fajne artykuły
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.